Szukam sensu Haniu. Bo wiem, że taki jest.
Chciałabym zdążyć zrozumieć jeszcze tu, na ziemi - wynika to ze zwykłej ludzkiej słabości.
Ty już wiesz...dajesz znać...choć nie zawsze słyszę.
"Idź przez życie tak, aby ślady Twoich stóp przetrwały Cię".
Twoje maleńkie stópki Haniu pozostawiły Wielkie ślady, Nas Dorosłych nauczyły dorosłości, doceniania każdego DZISIAJ, bez planów na jutro. Pomogłaś nam przejść tą cienką granicę...Można by powiedzieć - miałaś tyle przed sobą.
Odwróćmy jednak naszą ludzką logikę mówiąc - miałaś tyle za sobą, w tak krótkim czasie uczyniłaś tak wiele, niejeden z Nas nie zdoła dokonać tyle przez całe życie.
Wypełniłaś to naczynie po brzegi, nawet poza.
Choć tęsknota będzie zawsze, nie jest ona, aż tak dotkliwa jak pustka i brak sensu.
Małymi Dużymi stopkami przetarłaś szlaki, pozostawiłaś znaki drogowe, byśmy bezboleśnie dotarli do kładki.
Wyjdziesz na nią z kwiatuszkami...zaprosisz uśmiechem słodkim...
TEMATYCZNIE
Archiwum bloga
wtorek, 2 marca 2010
blog comments powered by Disqus

